TEN SAM LINK PROWADZI DO SZEŚCIU RÓŻNYCH TRENINGÓW! JEDŹ W DÓŁ A ZNAJDZIESZ WSZYSTKIE WYPISANE W BOKSIE KONIA!
Trening
crossowy
Koń: *Mars Colony,
*Huang He, Men Tao, Iron Maiden Jeanne, Doctor Strange, Quasi Gold, Painkiller,
Moon Knight
Jeździec: Ja (Detalli),
Ruska, Amy, Mackenzie, Richard, Ana, Aaliyah, Melody
Na co: Szybkość
Dzisiejszy
dzień był dość chłodny. Oczywiście mówiąc względem ogólnie panującego klimatu w
Australii. Postanowiliśmy wykorzystać ten dzień na trening crossowy. Miał być
on na szybkość, więc w sumie stwierdziliśmy, że wszystkie konie pójdą to na
specjalnie do tego przygotowanym torze w klasie easy.
Rozgrzewkę
przeprowadziliśmy w czasie dojazdu na tor. Konie chętnie pracowały, w końcu,
jakby nie patrzeć, szły w terenie. Aż były naprawdę niezadowolone, gdy
dotarliśmy na miejsce i trzeba się było zatrzymać.
Trasa
była prosta. Sunken Road złożony z kłody, blankietu do wody i blankietu z wody,
a następnie hydry. Podgalopowanie pod długą ale niską górkę i skok w dół. A na
sam koniec hydra. Jednak łatwo było się na tym wybić z rytmu, a chodziło o jak
najszybsze pokonanie toru.
Pierwsza
jechała Mars Colony z Aną na grzbiecie. Klacz nie była doświadczona, ale
wiedziała doskonale co to szybkość. Ruszyła z kopyta, a dobrze pilnowana przez
dziewczynę nie straciła rytmu na pierwszej połowie sunken road. Po wskoczeniu
do wody jednak trochę zwolniła, nieprzyzwyczajona do takich galopów. Gdy tylko
wyskoczyła na kolejnym blankiecie, na nowo złapała świetny rytm i utrzymała go
to końca.
Następnie
jechał Huang He i Mackenzie. Doświadczony ogier nie miał żadnego problemu z
trasą. Bardzo dobrze poradził sobie na sunken road, nie zmieniając tempa. Galop
pod górkę też wykonał bardzo szybko. To był świetny popis.
Men
Tao i Ruska wystartowali. Koń pobiegł świetnym tempem, jednak na sunken trochę
z niego wypadł, szczególnie, gdy przyszło mu galopować w wodzie. Lecz po pokonaniu
drugiego blankietu znów powrócił do mocnego galopu i z pełną parą ruszył pod
górkę, wykonując perfekcyjne kolejne skoki.
Amy
wzięła na ten trening Iron Maiden Jeanne. Klacz była dobrze do tego
przygotowana. Radziła sobie dobrze z szybkim tempem przejazdu a żadne trudne
ustawienie przeszkód nie było w stanie jej powstrzymać. Nie straciła tempa ani
w wodzie ani przy podjeździe pod górkę.
Doctor
Strange jechał z Richardem. Chłopak potrafił powstrzymać go od głupot swoją
silną ręką i mocnym sposobem prowadzenia. Idealnie wykorzystał jego energię i
nakierunkował ją na tor. Choć to młody koń, nie miał problemu z utrzymaniem
tempa na sunken road. Trochę zwolnił pod górkę, ale gdy tylko wrócił na płaską
trasę, jechał świetnym tempem. Z przeszkodami samymi w sobie także nie miał
problemów.
Kolejni
byli Quasi Gold i Melody. Konik na samym początku jechał świetnym tempem. Po
przeskoczeniu kłody także nie zwolnił. Dopiero woda sprawiła, że zmniejszył
swoją prędkość. Pod górkę także zwolnił. Jednak gdy tylko trafił na płaski
teren, radził sobie dobrze. Skoki także oddawał ładne.
Aaliyah
z Painkillerem miała niezłe kłopoty. Jednak po kilku brykach uspokoił się i był
gotowy ruszyć. A tor przejechał wspaniale. Cały czas trzymał bardzo mocne
tempo. W wodzie próbował zwolnić, ale dziewczyna mu nie pozwoliła. Skoki także
oddawał świetne.
Ostatnia
byłam ja i Moon Knight. Ogierek był bardzo szczęśliwy, aż kilka razy radośnie
sobie podskoczył. To szczęście jednak skończyło się w momencie, w którym
kazałam mu wskoczyć do wody. Od razu chciał zwolnić, ale nie pozwoliłam mu na
to i mocno przytrzymałam go łydkami. Po wyskoczeniu z wody już sam z wielką
chęcią szybko galopował. Ładnie skakał, z mocą.
Po
treningu rozstępowaliśmy konie podczas powrotu do stajni i puściliśmy je na pastwisko.
Trening
crossowy
Koń: *Mars Colony,
*Huang He, Men Tao, Iron Maiden Jeanne, Doctor Strange, Quasi Gold, Painkiller,
Moon Knight
Jeździec: Ja (Detalli),
Ruska, Amy, Mackenzie, Richard, Ana, Aaliyah, Melody
Na co: Wytrzymałość
Ten
dzień był wyjątkowo gorący. Nie było nawet mowy o treningu, chyba że późnym
wieczorem, bo niestety crossu na hali nie poćwiczymy. O godzinie dwudziestej
ruszyliśmy na trasę, robią w tym czasie rozgrzewkę.
Konie
miały trudną wytrzymałościowo trasę. Już na sam początek spad do wody i długi
odcinek galopu w wodzie, z trzema przeszkodami. Po wyskoku schodki z czterema
stopniami, następnie kolejnym spad w dół, skok przez potrójną ciągłą z hydr.
Bardzo szybki galop pod stromą i wysoką górkę, skok nad kłodą i ostatnie zgalopowanie
w dół do mety.
Pierwsza
jechała Mars Colony i Ruska. Miała doświadczenie z sunken road po poprzednim
treningu i teraz dobrze poradziła sobie z galopem w wodzie, chociaż skoki w
niej były dość męczące dla niej. Po przejechaniu schodków także mocno zwolniła
i ledwo starczyło jej sił na galop pod górkę i wykonanie skoku.
Kolejny
był Huang He i Aaliyah. Ogier miał za sobą lata startowania w zawodach. Skoki w
wodzie ani trochę go nie zmęczyły, na schodach dobrze rozłożył siły, więc aż
tak bardzo się nie zmęczył. Galop pod górkę także nie stanowił dla niego dużego
wyzwania, świetnie przygotowany koń.
Men
Tao i Amy byli gotowi do startu. Konik był mało doświadczony, więc mógł mieć
niezłe problemy z kondycją, ale doświadczony jeździec mógłby mu pomóc. A takim jeźdźcem
była Amy. Dobrze rozłożyła siły ogierka, dzięki czemu nie padł po ciężkich
technicznie schodach. Jednak galop pod górkę nieźle ją wykończył. Ledwo był w
stanie skoczyć. Dobra wiadomość jest jednak taka, że ukończył trasę mimo
trudności, a skoki w wodzie oddawał perfekcyjnie.
Ana
jechała tego dnia na Iron Maiden Jeanne. Klacz była chętna do współpracy. W
wodzie nie straciła na prędkości a skoki oddawała pewnie. Na schodach także
świetnie sobie poradziła. Nawet podczas wjazdu pod górkę nie straciła sił.
Wykonywała świetne skoki, ładnie chowała nogi pod siebie.
Doctor
Strange jechał z Richardem ponownie. Ogier miał wiele sił, ale był nowy w tym
fachu i niedoświadczony. Na wodnej trochę zwolnił i dość ciężko mu się oddawało
skoki z wody. Co jeszcze lepiej było widać gdy z niej wyjechał i już był
zmęczony. Na schodach jednak, dzięki dobremu prowadzeniu, nie stracił tyle sił.
Ostatni wjazd pod górkę dał mu w kość, ale wykonał na niej ostatni skok.
Kolejni
byli Quasi Gold i Melody. Dziewczyna dobrze sobie na nim radziła, więc dostała
go drugi raz. Quasi nie należał do najwytrzymalszych koni i chociaż na w wodzie
oddawał świetne skoki, na schodach miał już bardzo mało sił. Ledwo wgalopował
także na górę by wykonać ostatni skok. Ale udało mu się. Wszystkie skoki
wyglądały u niego ładnie, a zeskoki były pewne.
Następnie
jechałam ja i Painkiller. Ogier był gotowy do treningu. W wodzie nie pozwalałam
mu za bardzo się spieszyć, bo by się zmęczył za bardzo. Pierwszy skok w wodzie
nie wyszedł najlepiej, ale przy drugim wiedział jak trudno będzie wyskoczyć i
bardziej się przyłożył, dzięki czemu skok wyglądał ładnie. Na schodach poradził
sobie świetnie, płynnie i szybko przez nie przeszedł. Zabrakło mu energii
dopiero prawie na szczycie górki, ale skok oddał i szybko dobiegł do mety.
Ostatnia
był Moon Knight i Mackenzie. Dziewczyna świetnie go prowadziła, dzięki czemu,
chociaż małego doświadczenia, prawie w ogóle się nie zmęczył. Dopiero ostatnia
przeszkoda, a raczej skok nad nią był dla niego ciężki. Jednak oprócz tego
każdy skok w wodzie był idealny, schody także nie sprawiły mu problemu. Robił
genialne spady.
Gdy
tylko trening się skończył a my rozstępowaliśmy konie – poszliśmy odprowadź je
do stajni. A sami SPAĆ!
Trening
crossowy
Koń: *Mars Colony,
*Huang He, Men Tao, Iron Maiden Jeanne, Doctor Strange, Quasi Gold, Painkiller,
Moon Knight
Jeździec: Ja (Detalli),
Ruska, Amy, Mackenzie, Richard, Ana, Aaliyah, Melody
Na co: Trudność
przeszkód
I przeszkoda: dziupla
II przeszkoda: wąski
front
III przeszkoda: sunken
road z wysokimi hydrami
IV: przeszkoda: coffin
między dwoma hydrami
V przeszkoda: stół
Na
trening ruszyliśmy wcześnie rano, by nacieszyć się przyjemną temperaturą przez
południowym skwarem. Słońce dopiero wschodziło, kiedy my prowadziliśmy
rozgrzewkę w trakcie jazdy na tor. Mieliśmy ćwiczyć trudność przeszkód, byłam
ciekawa jak poradzą sobie młode konie.
Pierwsza
ruszyła Mars Colony, mocno prowadzona przez Melody.
I przeszkoda: Klacz
za pierwszym razem odmówiła skoku, Melody musiała ją wrócić i spróbować jeszcze
raz. Udało się.
II przeszkoda: Dziewczyna
mocno trzymała klacz, żeby ta przypadkiem nie ominęła frontu. Wykonała ładny
skok.
III przeszkoda: Z
sunken road klacz miała już doczynienia, ale nie w połączeniu z hydrami.
Zawahała się przy pierwszym skoku i musiała zrobić do niego drugie podejście.
Jednak gdy już przeskoczyła wszystko poszło dobrze, zarówno bieg w wodzie jak i
skok nad drugą hydrą.
IV przeszkoda: Klacz
skoczyła, lecz dół między hydrami zauważyła dopiero w locie, przez co zahaczyła
nogami o drugą hydrę, ale nic się jej nie stało.
V przeszkoda: Dobry,
długi, pewny skok.
Kolejny
jechał Huang He z Mackenzie na grzbiecie.
I przeszkoda: Znał
ją dobrze oddał skok bardzo poprawnie.
II przeszkoda: Dobrze
poprowadzony z łatwością pokonał przeszkodę.
III przeszkoda: Każdy
z elementów sunken zaliczył perfekcyjnie.
IV przeszkoda: Dziura
między dwoma hydrami trochę go rozproszyła, ale przeskoczył obydwie, bez
zahaczenia o nie.
V przeszkoda: Próbował
pojechać na węższą część przeszkoda, ale dziewczyna przytrzymała go do szerszej,
wykonał ładny skok.
Men
Tao jechał ze mną na grzbiecie. Ruszył pewnym galopem.
I przeszkoda: Zawahał
się na dziupli, ale go przytrzymałam i wykonał ładny skok.
II przeszkoda: Nakierowałam
go na front, który on zauważył w ostatnim momencie i odmówił skoku. Musieliśmy
najechać jeszcze raz.
III przeszkoda: Sunden
road pokonał bez problemów, dobrze skacząc nad hydrami.
IV przeszkoda: Zaskoczył
go coffin między hydrami, ale wykonał poprawny skok.
V przeszkoda: Stół
nie był dla niego problemem, wybił się mocno, skacząc bardzo daleko.
Następnie
startowała Ana i Iron Maiden Jeanne.
I przeszkoda: Nie
odmówiła skoku, nie zawahała się. Pokonała przeszkodę z łatwością.
II przeszkoda: Zauważyła
wąski front, więc nie było elementu zaskoczenia, a ona oddała poprawny skok.
III przeszkoda: Każdy
z elementów sunken wykonała bardzo poprawnie i pewnie.
IV przeszkoda: Nie
zawahała się ani przez chwilę, nawet widząc coffin.
V przeszkoda: Stół
przeskoczyła długim susem.
Richard
z trudem utrzymywał Doctora Stange’a w ryzach. Potrzebował chwili, by nad nim
całkowicie zapanować, po czym ruszyli wściekłym galopem.
I przeszkoda: Jeździec
nie pozwolił się zawahać ogierowi, popędził go jeszcze mocniej, a koń wykonał
długi skok.
II przeszkoda: Strange
zauważył wąski front w ostatnim momencie, ale Richard przytrzymał go do
wykonania skoku.
III przeszkoda: Sunken
road znał z poprzednich treningów i poradził sobie na niej.
IV przeszkoda: Gdy
zauważył w czasie lotu coffin, delikatnie przyhaczył nogami o drugą hydrę i
wylądował przez to niepewnie, tracąc kilka sekund.
V przeszkoda: Pojechał
na wąską stronę stołu i nie dał się nakierować na szerszą, przez co odmówił
skoku. Dopiero gdy za drugim razem zobaczył szerszą stronę, oddał skok bez
problemów.
Aaliyah
z Quasim byli chętni i gotowi do treningu.
I przeszkoda: Quasi
się nie zawahał i oddał bardzo ładny skok.
II przeszkoda: Chociaż
nie widział wąskiego frontu od początku, dał się nakierować dziewczynce, a gdy
go zobaczył – skoczył z chęcią.
III przeszkoda: Pierwsza
hydra sprawiła mu problem i niezbyt pewnie nad nią skoczył, ale kolejne
elementy pokonał z łatwością.
IV przeszkoda: Coffin
go nie przeraził, to był ładny, długi skok.
V przeszkoda: Bez
problemu dał się nakierować na szerszą stronę stołu i oddał długi skok.
Ruska
startowała na Painkillerze. Koń ucieszył się współpracą ze starą właścicielką i
chętnie jechał, z dodatkowymi zapasami energii.
I przeszkoda: Nie
przestraszył się, wykonał bardzo ładny technicznie skok.
II przeszkoda: Wąski
front zauważył dość wcześnie i chętnie oddał skok.
III przeszkoda: Zaliczył
perfekcyjnie każdy z elementów sunken.
IV przeszkoda: Bardzo
mocny, długi skok.
V przeszkoda: Pozwolił
się nakierować na szerszą stronę i wykonał kolejny długi skok.
Ostatni
byli Moon Knight i Amy.
I przeszkoda: Konik
przestraszył się dziupli, ale przytrzymany przez jeźdźca oddał skok.
II przeszkoda: Zauważył
front w miarę wcześnie, więc wykonał ładny skok.
III przeszkoda: Pierwsza
hydra go trochę przeraziła, ale po drugim najeździe i ją i każdy z kolejnych
elementów pokonał idealnie.
IV przeszkoda: Amy
popędziła go do tak długiego i wysokiego skoku, że nawet nie zauważył, że
skacze nad coffinem.
V przeszkoda: Dał
się naprowadzić na stół w szerszej stronie i wykonał świetny technicznie skok.
Po
skończonym treningu rozstępowaliśmy konie w drodze do stajni i puściliśmy je na
pastwisko.
Trening
crossowy
Koń: *Mars Colony,
*Huang He, Men Tao, Iron Maiden Jeanne, Doctor Strange, Quasi Gold, Painkiller,
Moon Knight, Havok
Jeździec: Ja (Detalli),
Ruska, Amy, Mackenzie, Richard, Ana, Aaliyah, Melody, Logan
Na co: Szybkość
Wieczorem
wybraliśmy się na tor crossowy, idealna pora i temperatura by poćwiczyć próbę
terenową. Rozgrzewkę wykonaliśmy w drodze na tor. Konie wyglądały na bardzo
chętne do pracy. Nawet Doctor jakoś specjalnie się nie stawiał.
Trasa
była taka jak ostatnio przy szybkościowym. Sunken Road złożony z kłody,
blankietu do wody i blankietu z wody, a następnie hydry. Podgalopowanie pod
długą ale niską górkę i skok w dół. A na sam koniec hydra. Jednak łatwo było
się na tym wybić z rytmu, a chodziło o jak najszybsze pokonanie toru.
Pierwsza
jechała Mars Colony i Melody. Po wczorajszym, trudniejszym sunken, to pokonała
szybko i bez problemu. W wodzie także nie straciła prędkości. Wgalopowała
bardzo szybko pod górkę i starczyło jej sił na skok przez hydrę.
Następnie
jechał Huang He i Mackenzie. Ogier przez ostatnie treningi był w życiowej
formie. Ruszył bardzo szybkim galopem i nic nie mogło zmienić jego tempa. Ani
woda, ani galop pod górkę. Oddawał bardzo ładne technicznie skoki a tor
zaliczył z genialnym czasem.
Men
Tao i Ruska wystartowali. Koń dobrze sobie poradził na sunken, a poganiany w
wodzie przez czujną Ruskę – nie mógł zwolnić. W galopie pod górkę R także go
pogoniła, by ani na chwilę nie tracił tempa. Skok w dół wykonał ładny, ale przy
ostatniej przeszkodzie miał już mało sił i skok nie wyglądał najlepiej.
Amy
wzięła na ten trening Iron Maiden Jeanne. Dobra i doświadczona klacz dzięki
ostatnim treningom stała się jeszcze lepsza. Ruszyła szybko i pewnie. Galop w
wodzie jej nie mógł spowolnić. Zrobił to natomiast galop pod górkę, przy którym
widać było zwolnienie. Jednak gdy tylko ją pokonała i zeskoczyła w dół,
ustaliła sobie tempo dwa razy szybsze niż na początku.
Doctor
Strange jechał z Richardem. Ogier całe swoje pokłady energii wykorzystał na
przejechanie toru. W wodzie galopował tak szybko, że aż nie byłam w stanie
uwierzyć, że tak faktycznie jest woda. Skoki z niej także wykonywał bardzo
mocne. Galop pod górkę ani trochę go nie spowolnił, sił mu starczyło nawet na
wykonanie długie, wysokiego skoku nad ostatnią przeszkodą.
Kolejni
byli Quasi Gold i Ana. Ogier świetnie się rozwijał i dzisiaj to pokazał. W
wodzie galopował bardzo szybko, z całych swoich sił. Zrobił bardzo mocny wyskok
z wody i bez problemu od razu przeszedł do skoku nad hydrą. Galop pod górkę nie
stanowił dla niego problemu. Zrobił ładny zeskok a następnie szybko dogalopował
do hydry i skoczył równie mocno co daleko.
Aaliyah
z Painkillerem już się dogadała i stworzyli niezły duet. Koń wskoczy pewnie do
wody, choć żeby w niej utrzymał tempo trzeba go było przytrzymać. Pod górkę
natomiast sam je utrzymywał.
Następnie
byłam ja i Moon Knight. Konik ruszył z dużą mocą, którą ciężko mu było utrzymać
w wodzie, więc cały czas go poganiałam. Wyskoczył z niej dość słabo, ale skok
nad hydrą wykonał o wiele lepszy. Pod górkę o wiele łatwiej było utrzymać dużą szybkość.
Zrobił ładny spad w dół a ostatni skok oddał perfekcyjnie.
Ostatni
był Havok, który nie uczestniczył w poprzednich trzech treningach. Logan miał
więc nie lada zadanie, żeby utrzymać jego szybkie tempo w wodzie, bo koń
znacznie zwolnił. Po wyskoku z niej musiał wykonać drugi najazd na hydrę, bo za
pierwszym razem odmówił. Galop pod górkę go nieźle wymęczył i ledwo miał siły,
by wykonać ostatni skok.
Gdy
trening się skończył rozstępowaliśmy konie i zaprowadziliśmy je do stajni.
Trening
crossowy
Koń: *Mars Colony,
*Huang He, Men Tao, Iron Maiden Jeanne, Doctor Strange, Quasi Gold, Painkiller,
Moon Knight, Havok
Jeździec: Ja (Detalli),
Ruska, Amy, Mackenzie, Richard, Ana, Aaliyah, Melody, Logan
Na co: Wytrzymałość
Dzień
był chłodniejszy a słońce schowało się za chmurami. Nawet w samo południe było
przyjemnie, bez niepotrzebnego skwaru. Idealna pora by ruszyć na trening
crossowy. Rozgrzewkę jak zwykle przeprowadziliśmy w drodze na tor, w równych
odstępach.
Trasa
taka sama jak ostatnio do wytrzymałościowego. Już na sam początek spad do wody
i długi odcinek galopu w wodzie, z trzema przeszkodami. Po wyskoku schodki z
czterema stopniami, następnie kolejnym spad w dół, skok przez potrójną ciągłą z
hydr. Bardzo szybki galop pod stromą i wysoką górkę, skok nad kłodą i ostatnie
zgalopowanie w dół do mety.
Pierwsza
jechała Mars Colony i Ruska. Śiwetnie
sobie poradziła podczas galopu w wodzie, skakała wysoko, mimo oczywistych
trudności. Na schodki także dostała się szybko i dopiero galop pod górę dał jej
w kość, ale mimo to ładnie skoczyła nad kłodą na niej i dobiegła do mety.
Kolejny
był Huang He i Aaliyah. Był w świetnej formie, skoki w wodzie wykonywał perfekcyjnie.
Na schody wgalopował szybko, dobrze rozkładając siły. Nawet galop pod górkę, po
tym wszystkim, go nie zmęczył. Oddawał świetne skoki.
Men
Tao i Amy byli gotowi do startu. Konik wpadł szybko do wody i znacznie w niej
zwolnił, ale mimo to oddawał ładne skoki. Na schody za to wgalopował bardzo
szybko. Potrójną ciągłą z trzech hydr pokonał w świetnym stylu. Znacznie jednak
zwolnił, ale nie poddał się dopóki nie dotarł do mety.
Ana
jechała tego dnia na Iron Maiden Jeanne. Klacz była w swojej życiowej formie.
Gdy tylko wpadła do wody, ani na chwilę nie zwolniła, wybijając się tak mocno i
wysoko, jak na lądzie. Po wyskoczeniu od razu wpadła w odpowiedni rytm do
galopu po schodkach. Potrójną z hydr pokonała śpiewająco a i galop pod górkę
jej nie zmęczył.
Doctor
Strange jechał z Richardem ponownie. Ogier miał w sobie tyle siły i zapału, że
aż trzeba to było wykorzystać. W wodzie radził sobie bardzo dobrze, choć było
widać, że zwolnił, a i skoki nei wychodziły mu tak perfekcyjnie, jak na lądzie.
Mimo to miał dobry czas po pokonaniu tego odcinka. Na schodach poradził sobie świetnie,
ale przy galopie pod górkę trochę zabrakło sił. Mimo to wykonał ostatni skok i
pobiegł do mety.
Kolejni
byli Quasi Gold i Melody. Quasi nie należał do najwytrzymalszych koni, dlatego
dziewczyna nie starała się go za bardzo popędzać. W dobrym, ale nie szalonym
tempie pokonali przeszkodę wodną, a Quasi nawet wysoko skakał. Na schodach
musiał trochę przyspieszyć, żeby utrzymać bezpieczne tempo do przejazdu tej
przeszkody. Zaoszczędzone siły zużył na szybszy wjazd pod górkę i ostatni skok.
Następnie
jechałam ja i Painkiller. Czułam cały zbiornik sił pod sobą, ogier miał niesamowity
potencjał. Ruszyliśmy szybko, wskoczenie do wody i galop w niej wcale go nie
spowolnił. Chłopak miał silne nogi i wiele energii, co pokazywał w każdym swoim
skoku. Galop po schodach w jego wykonaniu wyszedł świetnie i dopiero przy
ostatnim skoku na szczycie górki był trochę zmęczony. Mimo to w dobrym tempie
dobiegł do mety.
Moon
Knight startował z Mackenzie na grzbiecie. Chłopak nieźle się wyrobił dzięki
ostatnim treningom i tryskał energią. Ruszył pewnie. W wodzie poradził sobie świetnie,
nawet z trudnymi do wykonania skokami. Na schodach utrzymał dobre tempo, tak
samo podczas podjazdu pod górkę. Ostatni skok wyszedł mu świetnie.
Ostatni
startował Havok i Logan. Po wczorajszym treningu wiedział jak to wygląda w
wodzie więc lepiej rozłożył swoje siły, a i skoki wykonywał świetne. Jednak po
wjechaniu na schody zaczęło mu trochę brakować sił. A jeszcze połowa trasy przed
nim. Zwolnił, ale się nie poddawał, pokonał trzy hydry i wjechał na samą górę
by wykonać ostatni skok.
Po
rozstępowaniu koni zrobiliśmy im prysznic i puściliśmy na padok.
Trening
crossowy
Koń: *Mars Colony,
*Huang He, Men Tao, Iron Maiden Jeanne, Doctor Strange, Quasi Gold, Painkiller,
Moon Knight, Havok
Jeździec: Ja (Detalli),
Ruska, Amy, Mackenzie, Richard, Ana, Aaliyah, Melody, Logan
Na co: Trudność
przeszkód
I przeszkoda: dziupla
II przeszkoda: wąski
front
III przeszkoda: sunken
road z wysokimi hydrami
IV: przeszkoda: coffin
między dwoma hydrami
V przeszkoda: stół
Ruszyliśmy
na ten sam tor co ostatnio, do ćwiczenia koni na trudnych przeszkodach.
Rozgrzewkę przeprowadziliśmy w drodze. Był wieczór, słońce już tak nie grzało a
i od morza czuć było przyjemną bryzę.
Pierwsza
jechała Mars Colony z Melody na grzbiecie.
I przeszkoda: Tym
razem się jej nie przestraszyła i oddała poprawny skok.
II przeszkoda: Zauważyła
go w miarę szybko, więc była w stanie dobrze wymierzyć odległość i ładnie
skoczyć.
III przeszkoda: Na
pierwszej hydrze zawahała się, ale Melody nie pozwoliła jej się wycofać.
Wszystkie kolejne części sunken zaliczyła poprawnie.
IV przeszkoda: Coffin
nie przeraził jej, wykonała długi skok nad nim i dwoma hydrami.
V przeszkoda: Dała
się bez problemu ustawić na szerszej części i oddała skok.
Kolejny
jechał Huang He z Mackenzie na grzbiecie.
I przeszkoda: Dobrze
się rozpędził i odpowiednio wymierzył skok.
II przeszkoda: Zauważył
front w ostatnim momencie, ale dobrze poprowadzony nie odmówił skoku.
III przeszkoda: Dobrze
sobie poradził na wszystkich elementach sunken, chociaż ostatni skok nad hydrą
mógł być wyższy.
IV przeszkoda: Widząc
coffin rozproszył się i przyhaczył nogami o drugą hydrę.
V przeszkoda: Ustawił
się na węższej części stołu, niemożna już go było przestawić, chciał odmówić
skoku, ale jeździec mu nie pozwolił. Skoczył bardzo niepewnie.
Kolejna
byłam ja i Men Tao.
I przeszkoda: Tym
razem był dobrze przygotowany na dziuplę, odpowiednio odmierzył odległość i
pięknie skoczył.
II przeszkoda: Zauważył
front szybko, mocno na niego zagalopował i wykonał długi skok.
III przeszkoda: Przy
pierwszej hydrze miał problem, ale po drugim najeździe każdy z elementów
pokonał poprawnie.
IV przeszkoda: Rozpędziłam
go i skupiłam na torze tak, że podczas bardzo długiego i wysokiego skoku nawet
nie zauważył coffina.
V przeszkoda: Pozwolił
się nakierować na szerszą część stołu i oddał ładny skok.
Następnie
startowała Ana i Iron Maiden Jeanne.
I przeszkoda: Z
łatwością pokonała dziuplę.
II przeszkoda: Choć
nie od razu zauważyła wąski front, przeskoczyła nad nim.
III przeszkoda: Sunken
nie stanowiła dla niej problemu i w dobrym, rytmicznym galopie go pokonała, nie
tracąc tempa.
IV przeszkoda: Widząc
coffin trochę się zawahała, ale wykonała czysty skok.
V przeszkoda: Przy
stole próbowała się szarpnąć na węższą część, ale jeździec jej nie pozwolił.
Oddała długi skok nad szerszą częścią.
Richard
znów musiał się uporać z Doctorem Strange’m, ale tym razem poszło mu dość
szybko.
I przeszkoda: Ogier
dopiero przy drugim najeździe oddał poprawny skok.
II przeszkoda: Zauważył
wąski front w miarę szybko, i ładnie skoczył.
III przeszkoda: Sunken
Dopiero na ostatniej hydrze sunken road poszło mu nie najlepiej. Po wyskoku wody
stracił rytm i musiał najechać jeszcze raz na ostatnią przeszkodę.
IV przeszkoda: W
czasie lotu zauważył coffin i chciał wcześniej wylądować, przez co przeszurał
nogami o przeszkodę. Dzięki owijkom nic się mu nie stało.
V przeszkoda: Walczył,
żeby skoczyć w węższej części. W rezultacie oddał skok po środku.
Aaliyah
z Quasim byli gotowi, choć ogier wyglądał na dosć nerwowego tego dnia.
I przeszkoda: Quasiemu
coś się nie spodobało tym razem i dopiero przy drugim najeździe oddał skok,
niezbyt pewnie i chętnie.
II przeszkoda: Zauważył
wąski front dość późno i znów chciał odmówić, ale Ali go przytrzymała i ogier
skoczył.
III przeszkoda: Sunken
road pokonał z łatwością. Nie wypadł z rytmu.
IV przeszkoda: Widząc
coffin od razu chciał wylądować i, tak jak Doctor, mocno przyhaczył o
przeszkodę. Przed zranieniem ochroniły go owijki.
V przeszkoda: Dał
się naprowadzić na szerszą część i oddał skok.
Ruska
startowała na Painkillerze. Tak jak poprzednio, koń widząc ją dostał dodatkowej
energii i zapału do pracy.
I przeszkoda: Zagalopował
pewnie na przeszkodę. Wykonał świetny skok.
II przeszkoda: Z
wąskim frontem nie miał problemu, dzięki dobremu prowadzeniu zauważył go
wcześnie.
III przeszkoda: Każdy
z elementów sunken zaliczył w świetnym stylu. Ani na chwilę nie wypadł z
narzuconego rytmu.
IV przeszkoda: Wykonał
długi skok, chyba nawet nie zauważył coffina.
V przeszkoda: Ruszył
pewnie na szerszą część i skoczył daleko i wysoko.
Kolejny
startowali Moon Knight i Amy.
I przeszkoda: Tym
razem nie przestraszył się dziupli i oddał pewny skok.
II przeszkoda: Choć
dość późno zauważył front, Amy go przytrzymała i pogoniła, a skoczył.
III przeszkoda: W
połowie sunken wypadł z rytmu i słabo wyskoczył z wody, ale na ostatniej hydrze
Amy go pogoniła i konik ją przeskoczył.
IV przeszkoda: Zobaczył
coffin, ale bez problemów przeleciał nad drugą hydrą.
V przeszkoda: Był
posłuszny, pozwolił się naprowadzić na szerszą część stołu i oddał długi skok.
Jako
ostatni jechali Havok i Logan.
I przeszkoda: Musiał
dokładnie ją obadać i dopiero po drugim najeździe skoczył, niezbyt pewnie.
II przeszkoda: Wąski
front zauważył wcześnie i oddał poprawny skok
III przeszkoda: Na
sunken road wypadł z rytmu dopiero przy ostatniej hydrze i musiał na nią
najechać jeszcze raz, żeby wykonać skok.
IV przeszkoda: Zawahał
się w połowie lotu, widząc coffin i spróbował wcześniej wylądować. Przeskoczył
przez drugą hydrę, to fakt, ale zahaczył o nią nogami.
V przeszkoda: Próbował
pojechać na najwęższy punkt przeszkody, ale Logan mu zabronił i skoczyli na
szerokiej części. Koń oddał długi, ładny skok.
Gdy
skończyliśmy trening zrobiliśmy sobie jeszcze długi, konny spacer. A później
konie do boksu i dać im kolację!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz